Ciasteczka z rodzynkami i czekoladą

Ciasteczka z rodzynkami i czekoladą
Coraz większą popularnością w naszym domu cieszą się ostatnio ciasteczka owsiane z różnymi dodatkami. Można je wykonać bardzo szybko i zawsze się udają. Podstawowy przepis na ciastka urozmaicam różnymi dodatkami, dzięki czemu ciastka za każdym razem inaczej smakują. Czasami wykorzystuje mąkę pszenną, która innym razem mieszam z żytnią. Wrzućcie swoje ulubione bakalie i sprawdźcie czym Was zaskoczy Wasza wersja tych ciasteczek. Idealnie sprawdzają się wszelkie przysmaki które znajdziecie w szafce: żurawina, słonecznik, orzeszki arachidowe, daktyle, migdały.





Przepis na ciasteczka z rodzynkami i czekoladą


Składniki:

 

  • 0,5 kostki margaryny,
  • 1 jajko,
  • 100 dag cukru trzcinowego,
  • 150 dag mąki pszennej,
  • 100 dag płatków owsianych błyskawicznych,
  • 100 dag rodzynek,
  • 50 gad czekolady gorzkiej,
  • aromat waniliowy,
  • 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Wykonanie:


Margarynę zmiksowałam z jajkiem i cukrem. Dodałam mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i całość dokładnie zmiksowałam. Dorzuciłam płatki owsiane i dokładnie wymieszałam.
Rodzynki wrzuciłam do kubka, zalałam wrzącą wodą i pozostawiłam na około 5 minut, tak aby napęczniały. Czekoladę pokroiłam w dość grube kawałki.
Namoczone rodzynki i czekoladę wrzuciłam do przygotowanego ciasta i dokładnie wymieszałam. Wstawiłam do lodówki na godzinę.
Z ciasta formowałam kulki wielkości orzecha włoskiego, które delikatnie spłaszczałam i  układałam w blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piekłam przez około 10 minut w piekarniku nagrzanym do 170C.
Smacznego:)


Ciasteczko ze słonecznikiem
Ciasteczko ze słonecznikiem


Ciasteczka z rodzynkami i czekoladą
Ciasteczka z rodzynkami i czekoladą

Ciasteczka z rodzynkami i czekoladą
Ciasteczka z rodzynkami i czekoladą

Muffiny z suszonymi pomidorami, ricottą i czarnymi oliwkami


Muffiny z suszonymi pomidorami, ricottą i czarnymi oliwkami
Stałam się fanką muffinów i aż trudno uwierzyć, że wcześniej nie odkryłam jak banalnie proste jest ich przygotowanie. Raz, dwa i można przygotować małe "co nieco". Uwielbiam te na słodko, ale tym razem postanowiłam wypróbować muffiny w innej odsłonie. Idealnie sprawdzają się jako przekąska w przypadku niespodziewanej wizyty znajomych, albo wieczorny "czasuumilacz":) Książka, muffin (albo nawet kilka:) i czego chcieć więcej...

 

 

Przepis na muffiny z suszonymi pomidorami, ricottą i czarnymi oliwkami:


Składniki:

  • 2 szklanki maki,
  • 1 mały słoik suszonych pomidorów,
  • 1/4 szklanki mleka,
  • 3 jajka,
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
  • 1 łyżka suszonej bazyli,
  • 1 mały słoik czarnych oliwek,
  • 1 opakowanie ricotty (użyłam przygotowanej w domu - przepis już wkrótce:)
  • pieprz,
  • sól. 

Wykonanie:


Mąkę, proszę do pieczenia, suszoną bazylię, odrobinę soli i świeżo zmielony pieprz wymieszałam w mice. Do drugiej miski wbiłam 3 jajka i roztrzepałam je widelcem. Wlałam mleko, i olej odlany ze słoika z suszonymi pomidorami. Oliwki i suszone pomidory pokroiłam w plasterki a następnie wrzuciłam do mokrych składników. Dodałam rozdrobnioną ricottę. Wszystkie mokre składniki przelałam do mokrych i dokładnie wymieszałam łyżką, tak aby składniki się połączyły. Piekłam około 15 min w piekarniku nagrzanym do 170°C.
Smacznego:)
Muffiny z suszonymi pomidorami, ricottą i czarnymi oliwkami przed upieczeniem
Muffiny z suszonymi pomidorami, ricottą i czarnymi oliwkami przed upieczeniem
Muffin z suszonymi pomidorami, ricottą i czarnymi oliwkami 
Muffiny z suszonymi pomidorami, ricottą i czarnymi oliwkami

Smażone boczniaki z sałatką z kaszy jęczmiennej

Smażone boczniaki z sałatką z kaszy jęczmiennej
Smażone boczniaki z sałatką z kaszy jęczmiennej
Pamiętam, że jako dzieci pochłanialiśmy mnóstwo kasz: jęczmiennej, gryczanej i jaglanej. Wszystkie wydawały nam się podobne, bo kasza była kaszą i już. Dopiero po latach doceniliśmy smak każdej z nich.
Jedną z moich ulubionych jest kasza jęczmienna perłowa. Świetnie sprawdza się zimą, kiedy walczymy z wirusami i bakteriami. Jest lekkostrawna, zawiera mnóstwo błonnika, a dodatkowo korzystanie wpływa na wygląd naszej skóry. Dziś proponuję ją w wersji lekkiej sałatki podanej z boczniakami.

 

 

Przepis na smażone boczniaki z sałatką z kaszy jęczmiennej

 

Składniki:

  • 1 szklanka kaszy jęczmiennej perłowej,
  • 2,5 szklanki wody,
  • 1 czerwona papryka,
  • 1 czerwona cebula,
  • 1 cytryna,
  • 1 opakowanie boczniaków,
  • 1 jajko,
  • odrobina mleka,
  • natka pietruszki,
  • bułka tarta,
  • olej do smażenia,
  • sól,
  • pieprz czarny.

 

Wykonanie:


Kaszę wrzuciłam do gotującej się osolonej wody i gotowałam na małym ogniu około 15-20 minut od czasu do czasu mieszając, tak aby się nie przypaliła. W międzyczasie pokroiłam paprykę w paski i podsmażyłam na odrobinie oleju tak, aby zmiękła i puściła sok. Czerwoną cebulę pokroiłam w piórka i posypałam odrobiną soli. Do ugotowanej gorącej kaszy dodałam podsmażoną paprykę, surową czerwoną cebulę, natkę pietruszki, sok wyciśnięty z cytryny i pieprz. Całość dokładnie wymieszałam i odstawiłam na około 5 minut, tak aby kasza przeszła smakiem.
Boczniaki umyłam, panierowałam w jajku roztrzepanym z odrobiną mleka a następnie w bułce tartej. Smażyłam na oleju do zarumienienia.
Gotowe boczniaki podałam z gorącą kaszą.
Smacznego:)

Boczniak
Boczniak
Smażone boczniaki z sałatką z kaszy jęczmiennej
Smażone boczniaki z sałatką z kaszy jęczmiennej
Sałatka z kaszy jęczmiennej z bliska
Sałatka z kaszy jęczmiennej z bliska

Kurczak z mleczkiem kokosowym

Kurczak z mleczkiem kokosowym
Kurczak z mleczkiem kokosowym
Zapowiadałam ostatnio przepis z wykorzystaniem mleczka kokosowego. Obiecałam i jest:). Dziś proponuję Wam cudownie aromatycznego kurczaka z kokosem i przyprawami, które sprawiają, że jego kuszący zapach unosi się po całym mieszkaniu. Świetnie sprawdza się na szaro-bure dni przenosząc nas na chwilę w zupełnie inną strefę klimatyczną. Przygotujcie i przekonajcie się sami, ile smaku jesteście w stanie wyczarować dosłownie w kilkanaście minut:)





Przepis na kurczaka z mleczkiem kokosowym:


Składniki:

  • pierś z kurczaka,
  • około 250 ml mleczka kokosowego (użyłam świeżego z wyciśniętego kokosa, ale może być też z puszki)
  • 3 ząbki czosnku,
  • 1 świeża papryczka chili,
  • 0,5 cytryny,
  • 0,5 łyżeczki kuminu,
  • 0,5 łyżeczki mielonej kolendry,
  • 0,5 łyżeczki curry,
  • 0,5 łyżeczki pieprzu kolorowego,
  • 1 szklanka ryżu Basmati,
  • kiełki z lnu (użyłam tych z domowej produkcji),
  • olej rzepakowy do podsmażenia,
  • sól. 

Wykonanie: 

Pierś z kurczaka oczyściłam i pokroiłam w dość sporą kostkę. Na rozgrzaną patelnię wlałam odrobinę oleju, wrzuciłam kurczaka i wszystkie przyprawy. Całość dusiłam około 5 minut cały czas mieszając. Dodałam wyciśnięty czosnek i pokrojoną papryczkę chili. Smażyłam jeszcze chwilę i wlałam mleczko kokosowe. Na końcu delikatnie wlałam sok z cytryny cały czas mieszając, aby sos się nie zważył.
W międzyczasie dokładnie wypłukałam 1 szklankę ryżu, wrzuciłam do garnka i zalałam dwoma szklankami wody. Dodałam odrobinę soli, zamieszałam. Od momentu zagotowania ryżu nie należy już mieszać co znacznie ułatwia samo jego przygotowanie. Gotowałam około 10-15 minut na malutkim ogniu do momentu, aż ryż wciągnął całą wodę.
Kurczaka podałam z ryżem i kiełkami z lnu.
Smacznego:)

    Kurczak z mleczkiem kokosowym
    Kurczak z mleczkiem kokosowym
    Propozycja podania
    Propozycja podania

Trufle kokosowe

Trufle kokosowe
Trufle kokosowe
Uwielbiam wszystkie słodycze, które zawierają kokosy. Sam zapach wprawia mnie od razu w dobry humor i daje energetycznego kopa. Postanowiłam przygotować domową wersję trufli kokosowych, przede wszystkim z ciekawości, aby porównać smak z tymi ze sklepu. Zamiast gotowych wiórek użyłam przygotowanych w domu z prawdziwego kokosa. Moim niezastąpionym pomocnikiem został jak zwykle mój mąż, który szybko uporał się z krnąbrym orzechem:) Prawdziwa walka rozpoczęła się jednak dopiero po przygotowaniu trufli, aby nie zjeść wszystkich od razu:)

 

Przepis na trufle kokosowe:


Składniki:

  • 2 tabliczki białej czekolady,
  • 0,5 małej śmietanki 30%,
  • 1 kokos,
  • 2 łyżki rumu,
  • 0,5 opakowania herbatników.

Wykonanie: 

Czekoladę połamałam na kawałki i wrzuciłam do małego garnka. Dolałam śmietanki i podgrzewałam na malutkim ogniu. Kiedy czekolada się już roztopiła dolałam rumu i zdjęłam z ognia. Bardzo ważne jest aby całość się nie zagotowała. Masę wystawiłam na balkon tak aby ostygła.
W międzyczasie mój mąż toczył walkę z kokosem, która zakończyła się przeciśnięciem kokosa przez wyciskarkę. Mleczko wykorzystaliśmy do innej potrawy, na którą przepis już wkrótce. Wiórek użyliśmy do trufli.
Po ostygnięciu masę czekoladową połączyłam z pokruszonymi w drobniutkie kawałki herbatnikami i dodałam trochę wiórek. Z masy uformowałam łyżeczkami kulki, które obtaczałam w wiórkach.
Z podanej porcji wyszło około 30 trufli, które po przygotowaniu warto schłodzić w lodówce.
Smacznego:)


Kokos
Kokos
Formowanie trufli
Formowanie trufli
Gotowe trufle kokosowe
Gotowe trufle kokosowe
Trufle kokosowe
Trufle kokosowe
Trufla kokosowa z bliska
Trufla kokosowa z bliska

Domowe tagliatelle z pesto z suszonych pomidorów

Domowe tagliatelle z pesto z suszonych pomidorów
Domowe tagliatelle z pesto z suszonych pomidorów
Sobota czy też niedziela to dni kiedy mam więcej czasu na gotowanie, a mój mąż na fotografowanie. Zimowa aura nie sprzyja wypadom za miasto, więc można upichcić coś bardziej czasochłonnego. Od dawna kusiło mnie przygotowanie domowego makaronu tagliatelle. Większego nakładu czasu i energii wymaga tylko makaron, pesto można zblendować dosłownie w chwilę. Przygotujcie jeśli macie ochotę na coś włoskiego na talerzu:)




Przepis na domowe tagliatelle z pesto z suszonych pomidorów

 

Składniki:

  • 1 kg mąki,
  • 5 jajek,
  • słoik suszonych pomidorów w oliwie,
  • garstka orzechów arachidowych (użyłam solonych),
  • 0,5 cytryny,
  • 2 łyżki ziół prowansalskich,
  • odrobina wody,
  • kilka czarnych oliwek
  • sól.

Wykonanie:

Na stolnicę wsypałam przesianą mąkę. Dodałam 5 jajek, zioła prowansalskie, sól i odrobinę wody. Gniotłam do momentu, aż wszystkie składniki się połączyły i ciasto miało dość elastyczną strukturę. Ciasto podzieliłam na trzy części i nadal ugniatałam, aż stało się bardzo twarde. Rozwałkowałam ciasto na cieniutkie placki i posypałam delikatnie mąką. Każdy z placków zwinęłam jak roladę i pokroiłam na paski. Gotowałam w osolonej wodzie około 6 minut.
Suszone pomidory razem z oliwą ze słoika wrzuciłam do blendera. Dodałam orzeszki arachidowe, sok z cytryny i całość dokładnie zblendowałam.
Gorący makaron polałam pesto i posypałam oliwkami. Smakuje świetnie i w 100% wynagradza trud włożony w ugniatanie. Koniecznie przygotujcie a na pewno nie pożałujecie:)
Smacznego:)

Gotowe ciasto na makaron
Gotowe ciasto na makaron
Ciasto na makaron
Ciasto na makaron
Pokrojony makaron
Pokrojony makaron
Domowe tagliatelle z pesto z suszonych pomidorów
Domowe tagliatelle z pesto z suszonych pomidorów

Zobacz również

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...